Gdy płyną listopadowe dni, gdy na dworze robi się chłodno, gdy przyroda układa się do zimowego snu, w naszej wspólnocie parafialnej daje się zauważyć coś zupełnie odmiennego. W sercach zaczyna się robić jakby cieplej i na nowo budzi się do życia nadzieja. Nasze myśli i serca zaczynają się bowiem częściej kierować ku Matce. Ku Ostrobramskiej Matce Miłosierdzia.
Szesnasty listopada 2014 r. to dzień, w którym, już po raz dziesiąty, dzięki inicjatywie Męskiego Koła Różańcowego i otwarciu na inicjatywy wiernych poprzedniego proboszcza - ks. Ryszarda Stanka, obchodzimy w naszej parafii odpust Ostrobramskiej Matki Miłosierdzia.
W tym roku uroczystość tę obchodziliśmy szczególnie uroczyście, gdyż jest to rok, w którym przeżywamy jubileusz osiemdziesięciopięciolecia erygowania naszej parafii. Gorąco zachęcamy do częstszego odwiedzania na naszej stronie internetowej działów poświęconych historii parafii i kultowi Matki z Ostrej Bramy.
Tak się złożyło, że w tym roku ostrobramski odpust wypadł w niedzielę. Sprzyjało to liczniejszemu udziałowi wiernych w odpustowych uroczystościach. W przygotowaniu do dobrego przeżycia uroczystości bardzo pomógł nam o. Piotr Kleszcz - franciszkanin, który już od czwartku pobudzał nas w swoich homiliach do głębszych refleksji nad rolą Maryi, Matki Miłosierdzia w naszym podążaniu do pełnego zjednoczenia z Jej Synem – Jezusem. Uroczystości odpustowe rozpoczęły się już w wigilię odpustu Mszą świętą przy kapliczce na ulicy Piaskowej.
Warto może przypomnieć historię tej uroczystości i samej kapliczki.
Otóż w 2007 r. obchodziliśmy jubileusz 70 rocznicy sprowadzenia do naszej parafii obrazu Matki Ostrobramskiej z Wilna. Tak się złożyło, że w tym samym roku zaistniała konieczność usunięcia zniszczonego krzyża z ulicy Piaskowej. Ówczesny ks. proboszcz Ryszard Stanek wystąpił z inicjatywą, aby upamiętnić jubileusz poprzez budowę w bezpośrednim sąsiedztwie dawnego krzyża nowej kapliczki przydrożnej. Zasugerował, by została ona poświęcona Ostrobramskiej Matce Miłosierdzia. Inicjatywę tę podchwyciło Męskie Koło Różańcowe, któremu patronuje Maryja z Ostrej Bramy. Dlatego w sobotę, 3 listopada niewielka delegacja naszej parafii, licząca 10 mężczyzn z Koła Różańcowego wyruszyła pod opieką Księdza Proboszcza na pielgrzymkę do Ostrej Bramy w Wilnie. Celem pielgrzymki było: złożenie hołdu Ostrobramskiej Matce Miłosierdzia, wyrażenie wdzięczności za Jej wieloletnią opiekę nad naszą parafią, prośba o dalszą opiekę oraz przywiezienie obrazu do nowo wybudowanej kapliczki. Wkrótce po przywiezieniu, poświęcony w Wilnie obraz został umieszczony na swoim docelowym miejscu. W niedzielę, 11 listopada 2007o godzinie 14 została po raz pierwszy odprawiona przy kapliczce Msza św., którą celebrował ks. proboszcz. Eucharystię poprzedziło poświęcenie nowej kapliczki. Więcej na ten temat można przeczytać tutaj.
W tym roku Mszę świętą koncelebrowaną przez ks. Proboszcza Pawła Dziedziczaka, o. Piotra Kleszcza i ks. wikariusza Piotra Kępniaka, poprzedziła Koronka do Bożego Miłosierdzia. W krótkiej homilii nasz gość – o Piotr Kleszcz odwołał się do wielu tytułów jakimi czcimy Maryję, choćby w Litanii Loretańskiej. Zauważył, że wśród wielu zaszczytnych, a nawet królewskich tytułów, najbardziej drogie Maryi jest imię MATKA. Odniósł się tym samym do słów pieśni śpiewanej na wejście – „Maryjo, Matko Miłosierdzia” prosząc by nasza Matka wybłagała dla naszej wspólnoty parafialnej deszcz łask spływający z nieba. Warto może w tym miejscu przypomnieć, że nieznana niegdyś zupełnie, a dziś tak popularna pieśń została przywieziona z uroczystości koronacji obrazu Ostrobramskiej Matki Miłosierdzia w Skarżysku Kamiennej w roku 2005 i rozpropagowana w naszej parafii przez Męskie Koło Różańcowe.
Apogeum uroczystości nastąpiło jednak w czasie niedzielnej sumy odpustowej koncelebrowanej o godzinie 12. Uroczystej koncelebrze przewodniczył, dobrze nam znany, ks. kan. Ryszard Stanek. W ostatniej z cyklu odpustowych i jubileuszowych homilii o. Piotr Kleszcz wskazał na kilka elementów, które winny towarzyszyć nam w dobrym przeżyciu tych dni. Jest to konieczność wyrażenia wielkiej wdzięczności Bogu za wszystko dobro jakie stało się naszym udziałem, dzięki czerpaniu z ogromnego zdroju łask wypływających z Serca Jezusowego przez wstawiennictwo Matki Miłosierdzia. Drugim elementem niezbędnym w naszej jubileuszowej refleksji jest konieczność uświadomienia sobie i przebłagania Boga za wszystko, co rani Najświętsze Serce Jezusa i Serce Jego Niepokalanej Matki. Jako trzeci element kaznodzieja wskazał konieczność spojrzenia w przyszłość. Konieczność wielkiej mobilizacji, aby za dziesięć, dwadzieścia czy więcej lat nasz kościół nie był pusty. By był wypełniony ludźmi kochającymi Boga. Kolejnym istotnym elementem naszej współpracy z łaską musi stać się modlitwa uwielbienia. Bezinteresowna modlitwa uwielbienia Boga w Jego niezmierzonej doskonałości. Modlitwa, której uczy nas Maryja.
Z kolei nawiązując do zmiany duszpasterzy naszej wspólnoty o. Piotr wskazał na słowa św. Pawła z I Listu do Koryntian – „Ja siałem, Apollos podlewał, lecz Bóg dał wzrost (1 Kor 3,6)” i nawiązując do nich przypomniał, że parafia to nie budynek, nie księża, nie biuro, ale Żywy Kościół. Wielu słuchaczy poczuło zapewne wzruszenie i ciepło w sercu gdy kaznodzieja ukazywał nam na tle wielu innych wizerunków Maryję z Ostrobramskiego Obrazu. Zwrócił uwagę na jej pokorę i pełne oddanie Bogu. Wskazał na Jej postać bez Dzieciątka w pełnym blasku młodzieńczej urody, promieniującą światłem, a jednocześnie zwycięską wobec nieprzyjaciela - szatana. Zapewnił, że wskazane cechy sprawiają, że Maryja jest Matką będącą w stanie przemieniać ludzkie serca. Przemienia nasze serca, gdy staje się dla nas wzorem całkowitego poddania swojej woli, woli Boga zawartej w Jego Słowie. Nawiązując do roli Maryi w historii zbawienia ukazał Ją jako wzór i przewodniczkę na drodze do Jezusa wpatrzoną w naszą ludzką codzienność i pragnącą nas ubogacić swoim ubóstwem. Uboga bowiem nie znaczy biedna, ale posiadająca cały swój wielki skarb „u Boga”.
Nadzwyczaj praktycznym podsumowaniem refleksji dotyczącej osoby Maryi stała się wskazówka, by za Jej przykładem nie mówić Bogu „mam wielki problem”, ale byśmy naszemu problemowi mówili „mam Wielkiego Boga”. Kaznodzieja zauważył jednocześnie, że nie jest szczęśliwy ten, który w życiu ma wszystko, ale ten, który – jak Maryja – potrafi dzielić się wszystkim co ma.
Nawiązując do mającej nastąpić po Mszy św. intronizacji nowego Krzyża Jubileuszowego nasz gość nawiązał do biblijnej historii węża miedzianego, którego Bóg polecił Mojżeszowi umieścić na wysokim palu, by spojrzenie na niego było ratunkiem dla Izraelitów, którzy w wędrówce do Ziemi Obiecanej ginęli kąsani przez jadowite węże.
Również my, chrześcijanie, kąsani przez złego ducha poprzez grzech, dzięki spojrzeniu na krzyż, przez złączenie swojego cierpienia z krzyżem Chrystusa mamy zapewnione życie. Życie w pełnej obfitości. My chrześcijanie jesteśmy wszyscy grzesznikami, ale grzesznikami, którzy od grzechu nie umierają, bo mają Wielkiego Boga, który na krzyżu za nas umarł, jednak przez zmartwychwstanie pokonał śmierć. Przypomniał wskazówkę Jezusa dla tych, którzy pragną iść za Nim: „Jeśli kto chce pójść za Mną, niech się zaprze samego siebie, niech weźmie krzyż swój i niech Mnie naśladuje” (Mt 16,24). Każdy musi wziąć swój własny krzyż, im cięższy, tym bardziej zbliżający nas do Jezusa.
Swoje refleksję kapłan zakończył wezwaniem, byśmy po zakończeniu uroczystości nie powrócili do szarej rzeczywistości, ale na wzór Maryi otworzyli się na działanie Ducha Świętego i każdego dania stawali się lepsi, albo przynajmniej starali się być lepsi.
W czasie Eucharystii towarzyszył nam chór parafialny, który pod nowym przewodnictwem Pani Gabrieli Plewickiej zabłysnął pięknym, delikatnym, pobudzającym do skupienia i refleksji śpiewem. Co ważne, śpiew był wykonywany w sposób umożliwiający również wiernym włączenie się weń. Warto tu zauważyć, że wykonany przez chór śpiew kończący Eucharystię to liturgiczny, brewiarzowy hymn z Uroczystości Ostrobramskiej Matki Miłosierdzia, który z inicjatywy Męskiego Koła Różańcowego i dzięki kompozytorskim zdolnościom członka tego Koła, a naszego organisty – Mirosława Banasiaka stał się pieśnią, która oby na stałe zagościła w liturgii w naszej parafii.
Po uroczystej Mszy św. wszyscy wierni udali się przed nowy, jubileuszowy krzyż misyjny ufundowany przez Państwo Agnieszkę i Grzegorza Rek, aby uczestniczyć w obrzędzie poświęcenia, którego dokonał ks. kan. Ryszard Stanek. Modlitwy w intencjach wyznaczonych przez Ojca Świętego oraz zawierzenie naszej parafii Ostrobramskiej Matce Miłosierdzia zakończyły liturgiczną część uroczystości. Na koniec ks. proboszcz, Paweł Dziedziczak podziękował wszystkim, którzy poprzez zaangażowanie przy wymianie krzyża wsparli inicjatywę sponsorów.
Ostatnim, mocnym akcentem uroczystości był koncert Małego Chóru Wielkich Serc – pięćdziesięcioosobowego dziecięcego zespołu wokalnego założonego i prowadzonego od 1997 roku przez naszego gościa o. Piotra Kleszcza. Warto dodać, że zespół wykonuje piosenki których kompozytorem i autorem tekstów jest o Piotr.
Trzeba mieć nadzieję, że udział w uroczystościach dał nam, wiernym, możliwość zbliżenia się wraz z Maryją do Jej Syna, a naszego Pana i Brata – Jezusa Chrystusa.